V KONKURSU WIEDZY O FRANCISZKU TREDERZE – PATRONIE

MUZEUM KASZUBSKIEGO W KARTUZACH
 pod patronatem Burmistrza Kartuz

 

Regulamin oraz karta zgłoszeniowa do konkursu (format .doc)

 

14 marca b.r., w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach odbyło się spotkanie zatytułowane Jan Trepczyk poeta, pieśniarz, nauczyciel.

 

Podczas spotkania otwarta została wystawa o życiu i twórczości Jana Trepczyka, o którym opowiadał Radosław Kamiński, regionalista kaszubski z Wejherowa.

 

Wystawę w kartuskim Muzeum można oglądać do 22 marca b.r.

 

Jan Trepczyk znany jest na Kaszubach ze swojej działalności zrzeszeniowej, kompozytorskiej, śpiewaczej nieco mniej jako poeta. Jego spuściznę literacką omówiła Bożena Ugowska, literaturoznawca, która podkreśliła jego ogromne zasługi w twórczości literackiej po kaszubsku dla dzieci. Zauważyła, że Jan Trepczyk jest jednym z pierwszych literatów kaszubskich piszących z myślą o dzieciach i dla dzieci.

 

W tym dniu odbyła się także promocja tomiku wierszy Jana Trepczyka Wiérztë starka dlô dzôtk w opracowaniu Bożeny Ugowskiej. Można je nabyć w muzeum.

 

Rok 2019 Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie ogłosiło Rokiem Jana Trepczyka.

 

Na spotkanie przybyło sporo gości. Wielką niespodzianką i zaszczytem była obecność prof. dr Goro Christoph Kimura z Uniwerysytetu w Tokio.

 

Fot. Ryszard Mielewczyk

 

 

Jan Trepczyk (ur. 22 X 1907 r. w Stryszej Budzie, zm. 3 IX 1989 w Wejherowie), kompozytor, poeta, publicysta, działacz kaszubski, nauczyciel, autor Słownika polsko-kaszubskiego. Współzałożyciel Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów, współredaktor „Gryfa”, „Gryfa Kaszubskiego” i „Zrzeszë Kaszëbsczi”. W 1935 r. opublikował zbiór pieśni Kaszebskji pjesnjôk, którym zapoczątkował rozwój kaszubskiej muzyki regionalnej. Prowadził chór dziecięcy, mieszany, współorganizował festiwale muzyczne, przeglądy zespołów pieśni i tańca, brał czynny udział w Akcji Zbierania Folkloru Muzycznego na Pomorzu. Mimo dużej aktywności społecznej najbliższą była mu działalność artystyczna, a zwłaszcza poezja i muzyka. Utwory poetyckie opublikował w kilku zbiorach: Mòja stegna (1970), Ùkłôdk dlô dzôtk (1975, 1980), Òdecknienié (1977). Ważne miejsce w jego twórczości zajmowała muzyka. Pieśń kaszubską wzniósł ponad folklorystyczne brzmienie, tytułując ją uroczyście choranką. Komponując w większości pieśni do słów własnych, sięgał także do liryki innych poetów kaszubskich (S. Bieszka, A. Labudy, A. Majkowskiego, A. Nagla, J. Piepki, J. Rompskiego). Pieśni Trepczyka cechuje duża rozpiętość tematyczna. Są wśród nich utwory odnoszące się do dawnej świetności Pomorza, utwory patriotyczne, religijne, marynistyczne, sławiące piękno rodzinnych stron, liryczne, dziecięce. Tym, co przesądza o niepowtarzalnym stylu kompozytora, jest jego szczególna inwencja melodyczna. Pozostawił po sobie 130 pieśni, z których większość weszła do kanonu muzyki regionalnej. Opublikowane zostały w dwóch zbiorach, opatrzonych wspólnym tytułem Lecë chòrankò (1980, 1997). Wiele z nich stało się przedmiotem opracowań chóralnych J. Mowińskiego (wyd. 1974, 1980, 2008) i Z. Szablewskiego (1993). Pieśni wejherowskiego kompozytora na stałe weszły do repertuaru chórów, zespołów folklorystycznych, zespołów szkolnych oraz repertuaru artystów muzyków (m.in. kaseta Lecë chòrankò 1997, płyty: Mòrze 2004, Gdze mòja chëcz 2006, Kaszuby w pieśni artystycznej 2015, Jan Trepczyk - Nagrania archiwalne 2017).

 

 

 

 

 

Zapraszamy na spotkanie pt. "Jan Trepczyk poeta, pieśniarz, nauczyciel", które odbędzie się 14 marca 2019 r. (czwartek) o godz. 17 w naszym Muzeum.

 

 21 lutego 2019 r. w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach odbyło się spotkanie pt. „O Lechu Bądkowskim raz jeszcze”.

Współorganizatorem wydarzenia była Księgarnia Kaszubsko-Pomorska CZEC, zaś partnerami kartuski i gdyński oddział Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

Na spotkaniu obecna była Miłosława Kosmulska, wnuczka Lecha Bądkowskiego, która w nader ciekawy sposób przybliżyła ideały dziadka.

Zebrani goście w kartuskim muzeum mieli okazję zobaczyć film pt.  Kryptonim Inspirator”  w reżyserii Henryki Dobosz i Maryli Mrozińskiej. Jest to dokument poświęcony Lechowi Bądkowskiemu.

Po filmie, o tej niezwykłej postaci opowiadała wnuczka Lecha Bądkowskiego, Miłosława Kosmulska. Andrzej Busler, prowadzący spotkanie, znawca tematu, zwrócił uwagę na znaczenie Lecha Bądkowskiego dla ruchu kaszubsko-pomorskiego. W ciekawy sposób formułował pytania do Miłosławy Kosmulskiej. Zauważył, że Lech Bądkowski nie odmówiłby nikomu poczucia bycia Kaszubą. Rodzina Bądkowskich, Kosmulskich jest bardzo aktywna jeśli chodzi o pamięć o Lechu. To liczne, wystawy, koncerty, książki – powiedział. Miłosława Kosmulska podzieliła się także planami w związku z nadchodzącą w przyszłym roku 100. rocznicą urodzin tego Wielkiego Pomorzanina. Chciałaby wraz z całą rodziną, aby poszerzona została wystawa w Europejskim Centrum Solidarności o Lechu Bądkowskim, ale także żeby znalazły się na niej ważne informacje o Zrzeszeniu Kaszubsko-Pomorskim. Andrzej Busler poinformował, że otrzymał dar od Miłosławy – sztukę Sąd nieostateczny Lecha Bądkowskiego, która, być może już w przyszłym roku zostanie wystawiona na deskach Teatru Miejskiego w Gdyni.

Zebrani goście mieli możliwość zadawania pytań Miłosławie Kosmulskiej, w której opracowaniu ukazała się w 2009 roku publikacja Jak Bądkowski ze Slomczyńskim … Literackie listy z pieprzem. Autorka powiedziała, że chciała pokazać m.in. poczucie humoru dziadka i tą mniej oficjalną naturę.

Ciekawą historię przypomniał Brunon Cirocki z Borzestowa, który wspominał czas stanu wojennego i prasy drugiego obiegu. Znał się z Lechem Bądkowskim i na jego prośbę przewiózł swoim samochodem „bibułę” do Sierakowic. Zauważył, że wtedy wykonanie tego zadania groziło restrykcjami, konfiskatą samochodu w jego przypadku warszawy. Inna rzecz, że nie miałem tej świadomości - spuentował.

Na zakończenie została otwarta wystawa „Kaszubski etnodesign” Małgorzaty Bądkowskiej, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, która także kontynuuje idee swojego stryja Lecha Bądkowskiego.

Więcej na temat artystki można znaleźć na stronie www.kaszubi.pl/o/gdynia

 

---

 

Małgorzata Bądkowska gdynianka z wyboru. Artysta-plastyk specjalizująca się w rzeźbie i grafice komputerowej. Swe zdolności plastyczne rozwijała w Klubie Plama na gdańskiej Zaspie, a następnie na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Przedsiębiorca i pedagog. Właścicielka Księgarni Księgarni Kaszubsko-Pomorskiej CZEC, która kontynuuje działalność Oficyny Czec Wojciecha Kiedrowskiego (1937−2011) oraz Artfolk.eu. Prowadzi pracownię artystyczną Art-Baranek, czerpiąc z bogactwa kulturowego Kaszub i Pomorza. W swej działalności łączy tradycyjne metody rękodzieła Kaszub, Kociewia i szerzej Pomorza z nowoczesnymi technikami plastycznymi z różnych stron świata. Autorka wielu okładek książek i audiobooków o tematyce kaszubsko-pomorskiej. W latach 1998–2004 aktywna członkini stowarzyszenia Gdańsk – Niderlandy, pielęgnującego związki Pomorza z Holandią, organizatorka wielu konkursów i kuratorka cyklu wystaw związanych z Żuławami. Zaangażowana w działalność kulturalną Wyspy Sobieszewskiej, swe prace prezentowała podczas kilku edycji Festiwalu Instalacji Lirycznych oraz w wielu miejscach w Trójmieście. Od lat przybliża pamięć o swym stryju Lechu Bądkowskim (1920−1984), będąc współautorką publikacji odnoszących się w swej treści do tej zasłużonej postaci Pomorza. Członkini gdyńskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.

 

Przez setki lat haft kaszubski był związany w większości ze sztuką ludową oraz liturgiczną. Ta wspaniała dziedzina rękodzieła ma tutaj swój początek i ciekawe korzenie. Z biegiem lat, za sprawą wielu pasjonatów tego tematu doczekaliśmy się kilku odmian haftu kaszubskiego zwanych popularnie: szkołami. Dziś zaliczamy do nich szkołę wdzydzką, żukowską, pucką, wejherowską, borowiacką, tucholską i najmłodszą z nich – słupską. Do rozpropagowania haftu kaszubskiego mocno przyczyniła się Izabella Trojanowska, z której inicjatywy w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie rozpoczęło wydawanie teczek poszczególnych szkół haftu kaszubskiego. W wielu miejscach Pomorza rokrocznie odbywają się kunkursy haftu, a koła hafciarskie działają w różnych miejscowościach regionu. W ostatniej dekadzie, tematyka haftu kaszubskiego zyskała na popularności. Jego elementy zdobią coraz więcej przedmiotów codziennego użytku. Powstało kilka firm specjalizujących się w tej branży, wykorzystujących różne techniki, zarówno tradycyjnego rękodzieła jak i poligrafii. Jedną z nich jest firma CZEC Małgorzaty Bądkowskiej, która jest autorką setek projektów, gdzie odnajdziemy bogate wzornictwo Kaszub. Ta dziedzina jest obecnie określana, jako kaszubski etnodesign.

 

 

 

Serdecznie zapraszamy na pokaz filmu pt. "Zdroje Raduni" i spotkanie z autorami Tomaszem Słomczyńskim i Piotrem Emanuelem Doroszem, które odbędzie się 28 lutego o godz.18.00 w Muzeum Kaszubskim w Kartuzach. W tym dniu kartuski oddział ZKP zaprasza także na zapustowego pączka.

Film pt. "Zdroje Raduni" przedstawia podróż, jaką odbył Tomasz Słomczyński, od Gdańska do Złotej Góry k. Kartuz, przez Rutki k. Żukowa, Kartuzy, Chmielno, Zawory, Ręboszewo. Jest to podróż w przestrzeni i czasie – reporter kieruje się w wędrówce przewodnikiem “Zdroje Raduni” Aleksandra Majkowskiego z 1913 roku.

 

Podkategorie