Kartëskô skra jest nagrodą przyznawaną przez Burmistrza Kartuz za wybitne osiągnięcia w dziedzinie kultury, sportu, biznesu, mające wpływ na rozwój gminy Kartuzy oraz jej promocję.

Laureaci nagrody są wybierani przez specjalnie powołaną do tego celu kapitułę, która wybiera laureatów spośród kandydatur zgłoszonych przez organizacje pozarządowe, mieszkańców.

Po raz czternasty nagroda trafiła do osób, których zaangażowanie i często społeczna praca przyczynia się do rozwoju i promocji gminy Kartuzy.

Takim społecznikiem jest Edmund Lewańczyk, który od 16 lat jest przewodniczącym Rady Muzeum Kaszubskiego. Nie tylko wspiera wszelkie działania muzeum, ale także prowadzi imprezy kulturalne muzeum. Od niego, wiele znanych osób, uczyło się konferansjerki. Jest człowiekiem orkiestrą, gra na akordeonie, śpiewa, opowiada gadki kaszubskie, a przy tym wszystkim potrafi świetnie improwizować.

Pierwszy publiczny koncert wykonał wraz z Wiktorem Smukałą w 1955 r. dla uczniów Liceum Pedagogicznego w Żukowie.

W czasie służby wojskowej zorganizował zespół „Czarne Berety”. Przez ok. 30 lat był członkiem chóru Harmonia.

W latach 1979 – 1985 r. był kierownikiem artystycznym Kaszubskiego Zespołu Folklorystycznego im. Aleksandra Tomaczkowskiego Bazuny.

Od 1985 Pan Edmund uczestniczy w Turnieju Gawędziarzy Ludowych Kaszub i Kociewia oraz innych regionów we Wielu. Jest jego wielokrotnym laureatem.

W latach 2002-2013 był kierownikiem artystycznym zespołu Redzanie. Wydał z nimi dwie płyty: Słowiąc kroj e ledzi oraz płytę autorską Tatczezna. Pieśni te powstały z umiłowania kaszubskiej ziemi, tradycji rodzinnego muzykowania oraz z chęci przekazania i kontynuowania tradycji ludowej pieśni i muzyki. Edmund Lewańczyk jest także autorem kolęd kaszubskich.

Jedna z bardziej znanych pieśni to „Na niebie gwiozda jasnieje”.

Edmund Lewańczyk z nieodzownym akordeonem prowadzi różnego rodzaju imprezy, w stroju kaszubskim promuje folklor kaszubski.

Dowodem na to jest, iż kiedy przyjechała wycieczka z Poznania zwiedzać Muzeum Kaszubskie, Pan Edmund wyciągnął akordeon i zaczął śpiewać o białkach z Wielkopolski.

Panu Edmundowi serdecznie gratulujemy i dziękujemy za to wszystko co robi dla krzewienia kultury kaszuubskiej.